niedziela, 20 maja 2012

kochaj mnie - kochaj nim stracę wszystko dla innej


 ciepło się zrobiło ...

więcej jeżdżę na rowerze, więcej biegam, ćwiczę więcej ...

czasu mam pod dostatkiem i korzystam z niego - raz w sposób zdrowy, raz wręcz odwrotnie - znów zacząłem pić ...

nie mam czasu by urządzać dom na działce nad morzem, tuje mi się dwie nie przyjęły ... trawa z rolek się nie przyjęła ...


w myśl nieogarnięcia ledwo 100'tu metrowego domu na działce wpadłem na genialny pomysł zakupu domu - znaczy pomysł był już wcześniej - jednak dopiero teraz warunki są sprzyjające ...

oczywiście jak każdy przeciętny 30'sto letni facet skredytuję się na 30 lat by już zawsze mieć dług ..., albo przynajmniej tak długo, aż będę miał czas odebrać wygraną za 6'stkę w lotka ... bo trafię kiedyś, mówię Wam - trafię ;)

No i moi znajomi dzielą się na dwie grupy:

1. Więc pierwsza grupa mówi ej nie kupuj domu, baw się, albo kup coś w centrum - jakieś fajne mieszkanie i wiesz ... party, blisko wszędzie plus zakup sobie jeszcze jakiś jeden samochód lansiarski póki jesteś młody korzystaj ...

2. druga grupa mówi - to świetny krok cudowna inwestycja, będziesz się cieszył letnimi wieczorami na tarasie i światłem kominka zimą

no i wszyscy mają rację ... bo pierwsza grupa mówi, że bez sensu ponieważ nie mam nikogo teraz i w domu tylko będzie mi gorzej ... sam tego nie ogarnę i się tam zaszyję bez sensu ....

Ja wiem, że chcę. Zrobiłem już w tym kierunku wszystko co trzeba - teraz to tylko kwestia czasu. Póki co korzystam weekendowo z dużej działki i tam się chilluję ...

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że rzeczywiście będzie mi trochę samotnie tam ;) ale w nosie z tym.

Teraz jest w ogóle jakiś masakryczny czas - czas wesel. Już mam zaproszenia na trzy i jakoś muszę się z tym ogarnąć ...

poza tym, o właśnie - nie mieszkam sam ... mam współlokatorkę ..., ale nawet nie bardzo chce mi się o tym pisać bo jest tu na chwilę na zasadach dziwniejszych niż można sobie wyobrazić więc ... szkoda słów ...

Lato mnie cieszy - cieszą mnie ładne dziewczyny, które chyba przez temperaturę częściej się uśmiechają - częściej otwarte są na rozmowę i mini flirt ...


lubię to ... serio ... wczoraj poznałem taką dziewczynę - mega sympatyczna, ale za młoda też dla mnie chyba ... chociaż podobno jak tak mówię to bredzę (to zdanie mojego kumpla) ...

więc piliśmy i grillowaliśmy u mnie na działce w większym gronie - później byliśmy na spacerze, siedzieliśmy nad morzem pod kocem i mieszaliśmy wino i porto tylko bo to by umrzeć kilka godzin później ... obudziliśmy się rano razem ... choć nic między nami nie zaszło to jakoś tak od momentu przebudzenia miło nam się na siebie patrzyło ...

dziewczyny noście przewiewne sukienki ... noście bluzki z dekoltami - serio ... to jest ten moment i ta chwila kiedy faceci mają się cieszyć ;) 


jak ja lubię zadbane kobiety ... jedną z nich uwiodę ... i oświadczę się jej ...


ahhhh już miałem o tym nie pisać, ale co tam - same o to pytałyście ...

cóż więc pewnego bardzo późnego wieczoru bo długim czasie nieodzywania się dostałem sms'a od tej którą zawsze we wpisach nazywałem moją idealną - wymarzoną ....

bzdura... bo napisała tylko "kolorowych snów" ... po pewnie ponad 2 miesiącach bez żadnego kontaktu.

Oczywiście jak debil odpisałem od razu jakby po prostu z radości puściły mi zwieracze - jak gówniarz ...

odpisałem - nie odpisała już nic. Wiem po co to zrobiła... żebym nie zapomniał. Żeby miała zawsze w backupie mnie - mnie który pewnie niby chcąc zapomnieć nie potrafi i rzuciłby wszystko by pędzić do niej gdyby tylko tego chciała ...

Ma mnie. Ma mnie owiniętego wokół palca ...

pomoże mi tylko miłość. pomoże mi tylko - jeśli zakocham się ...
chciałbym serio ....

chciałbym słuchać tego czując smak Twoje skóry

32 komentarze:

  1. Jeśli mam być szczera to sama kiedyś wysyłałam takowe smsy...właśnie do faceta z którym wiedziałam, że nie będę nigdy przenigdy...ale i jak i on mieliśmy tą świadomość, że gdy świat staje na głowie, możemy porozmawiać i zasnąć razem...a sukienki i spódniczki nosimy a jakże...ja dopiero teraz odkrywam swoją kobiecość im bliżej 30stki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ;) nie wolno takich sms'ów wysyłać bo ktoś sobie może coś dopowiedzieć ;)

      Usuń
    2. a ile razy ja takowe dostawałam i fakt - dopowiadałam sobie :) ale to chyba już uroki uwodzenia są...mogę tylko powiedzieć - z punktu widzenia kobiety, która tak robiła - że zawsze wysyłając miałam nadzieję, że jednak coś zaiskrzy...nadzieja jest zawsze...więc jak Ci zależy właśnie na Tej...to działaj...abyś z czasem nie żałował :)

      Usuń
  2. ... czyz ta wersja nie jest lepsza... odskocznia ... http://www.youtube.com/watch?v=soKeFq4aKl8

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzien dobry!
    czy Ty jestes Hankiem Moody? cale zycie zamierzac kochac jedna, a piep....i krzywdzic inne? piszesz o pragnieniu stalego zwiazku, a co zrobiles aby takowy zbudowac? "Marcie"-intuicyjnie czuje, ze jestes potrzebny w chwilach, kiedy ona tego pragnie. jest w zwiazku?
    zycze Ci szczescia i milosci szczerej i pelnej.

    Pozdrawiam
    gabryśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Gabryśka ;) co zrobiłem wiele ... tak myślę, pisałem o tym tutaj ... o wszystkich tych rzeczach które robiłem ... ona nie jest w związku ...

      Usuń
    2. wiele, i zdecydowanie za malo, jezeli w dalszym ciagu jestes sam....dlaczego brak Ci odwagi, aby powiedziec jej o swoich uczuciach, emocjach, pragnieniach? nic nie tracisz, mozesz zyskac. ja rozumie, ze Ona jest po przejsciach-kazdy z nas jest. tylko w zyciu kazdego z nas przychodzi (powinien przyjsc) moment, w ktorym nalezy zamknac drzwi przeszlosci i zyc "tu i teraz"...zyjac w "przeszlosci" nie mozna nawet zbudowac terazniejszosci.
      trzymam kciuki. odwagi. jestes/badz mezczyzna!!!
      Pozdrawiam
      Gabryśka

      Usuń
  4. Też mam trzy wesela na karku.... Heh... Z kim pójdę w te tany?! :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ze mną! i będziemy jeść czekoladę ;) - może to te same? :P

      Usuń
  5. Hehehe :) wiem, ze nie jest to śmieszne ale :) ja do tego, co go mam " w obwodzie napisałam ostatnio, jakoś po 1,5 miesiaca milczenia :Dobranoc:) Jesteś tam?, od razu odpisał, że jest... tyle mi wystarczyło, tyle chciałam wiedzieć. Szczerze, boję się, ze przyjdzie dzień, że role się odwrócą...jest to możliwe, a wiem, że będzie boleć. Może dlatego nawet nie próbuję spróbowac? ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh ... tak czułem, że z Ciebie taka cwana bestia .. nie można tak ;) "w obwodzie" pamiętam jak o tym pisałem ... cóż pamiętaj że każdy jest u kogoś w obwodzie ;) :P

      Usuń
    2. nie nie nie :) nie chodzi o to, ze ze mnie cwaniara czy cos...nnie o to chodziło..ja mu nie napisalam dlatego, zeby miec satysfakcje z tego, ze on tam jest..gdzies. Napisalam, bo czulam, ze nie moge tak robić, czesto o nim myśle...ale nie tak jak o tym, na którym mi zależy, bardziej neutralnie...myślę. Myślę, że świat jest dziwnie urządzony..chcialabym być szczęśliwa, wystarczyłoby, ze pokochałabym go...myślę, że chcialabym - ALE - chcobym chciala nie mogę, nie mogę, bo mam w sercu kogoś innego.. i nie dlatego, ze tak chce :) głupie to ale tak juz jest.. Wiem, ze ten jak to nazwałam "w obwodzie" jest dobrym człowiekiem, kochałby mnie itd...ale mimo, ze niby tego chce, to wcale nie :> ciągnie mnie do tego, którego nie mam. Bo nie lubię jak coś jest zbyt proste? bo całe życie stawiam sobie wyzwania i uwielbiam uczucie, ze coś mam bo powalczylam o to..bo nigdy nic nie dostalam za darmo i nie chcialabym dostać :) Natura ludzka :) Złoto jest drogie, ponieważ jest go mało..lubimy luksus..coś nie dla każdego. Co do wypowiedzi poniżej, myślę, że ona nie chce, ona bedzie chciala byc może, chciala by chcieć..ale musisz Romatyku- Szowinisto tak zagrać zeby byla pewna,ze chce i że jak nie będzie mieć Ciebie to straci..dużo :D a nawet więcej hahahhahah Pozdawiam! Jakby cos w poniedzialek ten, wybieram sie do Wa-wy na fashion awards, mozemy zamienic 2 słowa :^)

      Usuń
    3. świetna gra... hahhahahhaaa "musisz zagrać"......

      Usuń
    4. Coco Romantica. brawo!
      podpisuje sie pod slowami Szwinisty - "cwana bestia"...z Ciebie ; )

      Usuń
    5. COCO rozumiem, że masz dla mnie zaproszenie i idziemy razem ;)

      Usuń
    6. a nie:) nie mam... jakoś tak wyszło, że nie mam :)

      Usuń
  6. Ona chce... OBUDŹ SIĘ!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona już miała DOMY... chce Ciebie...

      Usuń
    2. zazwyczaj nie odpisuję na anonimowe komentarze ... ale skąd ta pewność?

      Usuń
    3. wiem, że nie odpisujesz, ja nie mam oczekiwań, tak więc nie narażam się na przykrość; skąd ta pewność? z życia... :)

      Usuń
  7. Przerwy potrzebował to go nie było, ale już jest. Z nowymi przygodami za pasem.

    Podpisano:

    Fetysz, the Gypsy King

    OdpowiedzUsuń
  8. też odpisał na moje dobranoc...po dwóch dniach
    Nie odpisałam
    I tak jest dobrze
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ps. Dołączam do witryny. Jestem ciekawa myśli "gówniarzy" jak sam sie nazwałeś

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. no ba szkoda tylko że kosztem mojej szanownej dupy ;)

      Usuń
  11. Witaj,
    myślę, że to zabawa. Kobieta, która chce i nie jest wyrachowana, raczej tak nie pogrywa. To co napiszę, pewnie nie spodoba się niektórym Paniom, ale niedobrze jest, gdy w związku kobieta wodzi za nos faceta. Taki związek nie ma przyszłości, jeśli ma teraźniejszość w ogóle...
    Domek to fajna sprawa - poszaleć trzeba, ale myśleć o przyszłości też. Najlepsze decyzje podejmuje się powoli. Powodzonka!

    OdpowiedzUsuń
  12. http://domoweinspiracjeiplany.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń